piątek, 11 lipca 2014

Dobry Wieczór.

Zasnęło małe serduszko, tuląc się do swej podusi
i śniło o pierwszej miłości, marząc, że powrócić musi.
I przyszła wiosna słoneczna, serduszko dalej spać chciało,
lecz ktoś do niego zapukał i zbudzić się nagle musiało.
Przetarło oczka zdziwione, kto mu ten sen zakłóca..?
To Pierwsza Miłość pukała wkraczając do jego życia.
I Miłość się obudziła ta, która była uśpiona.
Porwała maleńkie serduszko w swoje już męskie ramiona.
I walczą te dwie miłości z przeciwnościami życia,
i chciałyby kochać dalej, lecz muszą marzyć z ukrycia.
Serduszko moje maleńkie to nic, że owoc wysoko.
Więc nie wyciągaj rączki,
pieść tylko nim swoje oczko..

Wieczoru...przepełnionego ciepłem bliskiego serca...
bieli anielskich skrzydeł pośród błękitu
snów czarodziejskich...dobrej nocki...
Miłego wieczoru - pełnego najpiękniejszych odgłosów serca
- Nocą cudownych marzeń- takich na jakie czekasz...
_S e r d u s z k i e m pozdrawiam najmilej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz