„Zbudziła się jesień"
Zbudziła się jesień złotym snem mimozy.
Srebrzą się w donicy wystrzępione mrozy.
Zwisa girlandami surfinia pękata.
Czeka na kolejne zwiastowanie lata.
Zbudziła się jesień wysypem prawdziwków.
W brzezinach wyrosła już armia podgrzybków.
Kurki złotopłowe gnieżdżą się przy bukach.
Kozak kapeluszem w dębinę zapukał.
Zbudziła się jesień lekkim drgnieniem chłodu.
Pszczelarz dobył z ula wrzosowego miodu.
Ważka przypomniała smutną smugę lata.
Warkocz wokół klonu senny bluszcz zaplata.
Zbudziła się jesień śpiewem pól złoconych.
Zawisła nad stawem oparem zamglonym.
Przejrzała się w słońcu, zaszeptała jaśniej.
Zbudziła się nagle, a za chwilę zaśnie.
Zbudziła się jesień złotym snem mimozy.
Srebrzą się w donicy wystrzępione mrozy.
Zwisa girlandami surfinia pękata.
Czeka na kolejne zwiastowanie lata.
Zbudziła się jesień wysypem prawdziwków.
W brzezinach wyrosła już armia podgrzybków.
Kurki złotopłowe gnieżdżą się przy bukach.
Kozak kapeluszem w dębinę zapukał.
Zbudziła się jesień lekkim drgnieniem chłodu.
Pszczelarz dobył z ula wrzosowego miodu.
Ważka przypomniała smutną smugę lata.
Warkocz wokół klonu senny bluszcz zaplata.
Zbudziła się jesień śpiewem pól złoconych.
Zawisła nad stawem oparem zamglonym.
Przejrzała się w słońcu, zaszeptała jaśniej.
Zbudziła się nagle, a za chwilę zaśnie.
♡ থ ܓ
ŻYCZĘ CI….UDANEGO …..SZCZĘŚLIWEGO DNIA.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz