sobota, 13 stycznia 2018

Smutek

Smutek na bezdrożu kręta ścieżka na jej końcu smutek mieszka w mgłach jesiennych kryje twarz z zwiędłych liści nosi płaszcz wiosną gdy się ptak odzywa rosą młody liść okrywa w lekką mgiełkę się zamienia słonej kropli ze wspomnienia letni upał burzą chłodzi barwna tęczą wzrok uwodzi z ulewną wśród liści gra ta perlista smutku łza zimą smagany przez wiatr na rzęsie zostawia ślad śnieg te białe płatki róż w czystą perłę zmieni mróz

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz