niedziela, 10 kwietnia 2022

Palmowa niedziela

 O, ni­g­dy jesz­cze słoń­cem wy­zło­co­na,

co wcze­sną wio­sną wze­szło na błę­ki­ty,
że ludz­kość, pa­trząc w nie­bo roz­mo­dlo­na,
czu­je w swych ser­cach nie­ziem­skie za­chwy­ty,
nie by­łaś stroj­na w wiel­kie dzie­jów sło­wa
jak ty, naj­bliż­sza nie­dzie­lo pal­mo­wa.

Wio­sna się bu­dzi... W na­ro­dów świą­ty­nie
po­przez sze­ro­ko otwar­te wie­rze­je
Wol­ność, do­stoj­na Pani wcho­dzi ni­nie...
A nim dzień dru­gi słoń­cem ro­ze­dnie­je,
pol­skie się du­sze w szczę­ściu roz­anie­lą
two­im zwy­cię­stwem, pal­mo­wa nie­dzie­lo.

Ho­san­na! - Krzyk­niem. Zwy­cię­stwo jest z nami!
Nim dzien­ny bę­dzie słoń­ca bieg skoń­czo­ny,
z pie­śnią na ustach, a w ręku z pal­ma­mi
Zwa­li­my słu­py gra­nicz­ne, kor­do­ny.
W hi­sto­rii bę­dzie twych go­dzin wy­mo­wa
mieć zło­te zgło­ski, nie­dzie­lo pal­mo­wa.
Autorem wiersza jest KONSTANTY ĆWIERK


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz